Dzień Babci i Dziadka z bałwankami.
Scena
przedstawia zimowy obrazek: drzewa, dom, ścieżka. Na środku stoją nieruchomo
bałwanki. Mają przy sobie sanki z workiem prezentów. Pozostałe dzieci kolejno wchodzą na
środek sceny. Po przedstawieniu swojej roli,ustawiają się w półkolu po obu
stronach bałwanków.
Dziecko 1: Jedzie zima po świecie,
śniegiem podsypuje ścieżki,
by na sankach mogły jeździć dzieci.
Lodowiska gładzi dla małych łyżwiarzy,
Dziecko 2: Stoją właśnie w ogrodzie,
dziwne miny stroją,
do wiatru się śmieją,
w promykach słońca przeglądają
i zazdroszczą chyba dzieciom zabawy.
Dziecko 3: Ja mogę im pożyczyć saneczek,
nie ma sprawy.
Mogą też na moich nartach poszusować.
Hej bałwanki! Szkoda ciągle stać
i czas swój marnować.
(Bałwanki ciągną sanki wzdłuż sceny.)
Bałwanek 1: Dziękujemy wam bardzo,
ale nie możemy się bawić.
Czeka nas ważne zadanie.
Zima przywiozła worek prezentów.
Mamy ich dostarczyć jeszcze dziś
do osób wielu.
Dziecko 4:
Może to dla nas!
My bardzo lubimy dostawać prezenty!
W zamian ulepimy wam domek ze śniegu,
ogród i małe bałwanki.
Bałwanek 2: To niemożliwe!
Prezenty nie dla dzieci!
Ktoś bardzo drogi dzisiaj je dostanie,
Ktoś, kogo dzieci kochają!
Więcej nie możemy powiedzieć.
Bałwanek 3: My bałwanki białe
jedziemy, jedziemy sankami.
Wieziemy prezenty dla miłego pana
i dla miłej pani.
Dziecko 5:
Ciekawe, kto te prezenty
od bałwanków dostanie,
którzy panowie i które panie.
Może moja mamusia, albo pani z kiosku?
(Bałwanki schodzą z sankami ze sceny. Jeden z
nich zostawia list.)
Dziecko 6:
Poszły bałwanki, więc my
pobawmy się w śnieżki.
Niech gra muzyka,
niech pod butami mróz trzeszczy!
Dziecko 7: Tych prezentów było bardzo dużo!
Wydaje mi się, że bałwanki humoru nie miały.
Pojawił się u nich jakiś problem.
Dziecko8: Coś tu zostawiły na drodze!
- Klucz do zagadki.
Kto na pytanie odpowiedzieć potrafi?
(Dziecko
8 podnosi list, otwiera i podaje do przeczytania dziecku 9.)
Dziecko 9:
Nigdy nie zawiedzie.
Upiecze ciasto, chętnie się dziećmi zaopiekuje,
bajkę przeczyta, uszyje krasnala,
smoka narysuje.
(Dziecko 9 podaje list dziecku 10.)
Dziecko10: A tu drugi szyfr:
On bawić się może od rana,
film z dziećmi oglądać i zabrać na ryby.
Nawet w piłkę pogra, gdy się go poprosi.
I to nie na niby.
Dziecko 11: A ja się domyślam, kto to taki.
Wspaniała Pani i Pan wspaniały,
Przyjaciele dzieci i dużych i małych.
(Na
scenę wracają bałwanki.)
Dziecko 12: Patrzcie, bałwanki wracają,
smutne mają miny,
ciągną dalej sanki pełne prezentów.
Bałwanki: Nie ma adresata w żadnym domu.
Wszyscy gdzieś powyjeżdżali.
Co powiemy Pani Zimie?
- Zadania wykonać się nie da.
Dziecko 13: My wam zaraz pomożemy,
bo zagadka bardzo łatwa.
Dzieci czują w swoim sercu,
o kogo tu chodzi, kto je zawsze wspiera,
nigdy nie zawiedzie.
Dziecko 14: To nasza Babcia i to nasz Dziadek!
Nie ma łatwiejszych zagadek.
Dzisiaj Bałwanki nie zastaniecie ich w domu.
Powiem wam w sekrecie:
Babcia i Dziadzio dziś goszczą w przedszkolu
i tam ich znajdziecie.
Dziecko 15: Usiądźcie chwilkę, my wam opowiemy
o naszej Babci i o naszym Dziadku.
Co to za wspaniali ludzie,
jak wiele potrafią.
Dziecko 16:
Prezenty rozdamy im zaraz w przedszkolu.
Więc wasze zadanie będzie wykonane.
a teraz pośpiewajcie i pobawcie się z nami.
(Dzieci śpiewają piosenki).
Razem wszystkie dzieci:
Babciu, Dziadziu!
Sto lat dzisiaj Wam
życzymy
i na zakończenie
z bałwankami zatańczymy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz