Wskoczył na
pianino,
kotek w
niebieską kratkę.
Zaczął
przebierać łapkami,
A za łapkami biegną,
skoczne i
szybkie dźwięki
i już jest
muzyka, do kociej piosenki.
- Czy
słyszysz mamusiu muzykę
z mojego
pokoju?
- Słyszę
Wojtusiu, kto to gra?
- Jest tam
tylko kotek w kratkę,
ale on
miał spać.
Wchodzą do
pokoju
i razem biją
brawo.
- Mój kotek
gra!
Skacze po klawiszach coraz prędzej.
Tak bardzo
bym chciał,
zagrać z nim
kiedyś walca
- na cztery ręce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz