niedziela, 31 stycznia 2016

Mój kotek gra.


 


Wskoczył na pianino,

kotek w niebieską kratkę.

Zaczął przebierać łapkami,

tak jak potrafi.

A za łapkami biegną,

skoczne i szybkie dźwięki

i już jest muzyka, do kociej piosenki.

- Czy słyszysz mamusiu muzykę

z mojego pokoju?

- Słyszę Wojtusiu, kto to gra?

- Jest tam tylko kotek w kratkę,

ale on miał  spać.

Wchodzą do pokoju

i razem biją brawo.

- Mój kotek gra!

 Skacze po klawiszach coraz prędzej.

Tak bardzo bym chciał,

zagrać z nim kiedyś walca

 - na cztery ręce.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz