- Gdzie
szukać wiosny, czy już przybyła?
- myśli
zajączek i patrzy w górę.
Tam jasne
słonko złociście świeci,
wiatr goni
chmury,
a w oddali
ptaki kluczem lecą.
- Czy to już
wiosna?
Zajączek
wystawił do słonka,
swoje zmarznięte łapki.
Usłyszał
śpiew słowika,
ale wciąż
nie jest pewien i dalej pyta:
- Czy to już
wiosna?
Czy ktoś
mnie słyszy?
- Cicho! Już
nie krzycz!
- wołają chórem
kotki na wierzbie.
- Właśnie
obudziłeś jeżyka!
Usiądź na
chwilę, wsłuchaj się w dźwięki!
Czy
słyszysz? To wiosenna muzyka!
Zając
postawił swe wielkie uszy
- Jakże
mógłbym nie słyszeć!
Spojrzał
uważnie na młodą trawkę,
na fioletowe
krokusy.
Potem wspiął
się na pień drzewa i zawołał z radością:
- Witaj! Witaj
nasza piękna wiosno!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz