niedziela, 26 lutego 2017

Bajki gałgankowego kota


Gałgankowy kotek siedzi na poduszce,
opowiada swoje bajki Monice do ucha.
O motylu w kropki i balonach w kratkę,
o myszce, na którą miał kotek chrapkę.

Nagle się odwrócił i oczom nie wierzy!
Na zielonej półce, siedzi myszka mała.
Jak w jego bajce - w różowym kubraczku.
Kotek podniósł ogon, lekko się nastroszył
i w kierunku myszki skierował swój wzrok.
 Wykonał skok  w górę, myszkę chwycił w łapki!
- I  cóż było dalej?
-  Nie zjadł jej, zostawił -  bo była ze szmatki.
Potem przepraszał przez całą niedzielę
i opowiedział Monice nową bajkę:
" O tym jak kotek został myszki przyjacielem".
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz