Wiosenny ogródek. W nim rosną nasze ulubione rośliny. Zachęcajmy małe dzieci do obserwowania, a także liczenia wybranych kwiatów. Poniżej zamieściłam kilka matematycznych wierszyków dla przedszkolaków.
Ile kwiatów jest w ogródku?
Chodzi po
niebie słońce
i liczy kwiaty w ogródku.
Jeden, dwa,
trzy, cztery, pięć...
Liczy słońce
pomalutku,
bo Wiosna
zajrzała przez płotek
i dołożyła
kilka stokrotek:
Jedna, dwie, trzy, cztery...
Słonko
wytęża swe duże oczy,
a Wiosna usiadła
pod płotem
i wyjmuje fiołki z warkoczy.
Jeden, dwa,
trzy, cztery, pięć, sześć…
Słońce wędruje
dalej po niebie.
Już teraz nie wie...
Ile kwiatów jest w ogródku?
Pomóż Kasiu,
licz ze słonkiem - pomalutku.
Siedem domów.
Przy ulicy
Wiosennej stoi domów siedem.
Wszystkie
piękne, kolorowe!
Kto w nich
mieszka? Jeszcze nie wiem.
Podejdę
cichutko, zajrzę do okienka!
W tym
pierwszym słychać wesołą piosenkę.
To muzyk –
śpiewa i gra na pianinie.
A w drugim
domu ktoś, kto w całej Polsce słynie.
To piłkarz,
ostatnio strzelił dwie bramki.
W trzecim
domu w oknach - śliczne firanki.
Tam są
pokoje panny Zuzanny.
A w czwartym
mieszkają dziadkowie Tereski,
mają kota
burego i dwa białe pieski.
Piąty
budynek to wesołe przedszkole.
Chodzi tam
Kacper i mała Tola.
Zza okna
słychać dziecięcy śpiew.
A w domu
szóstym mieszka Ania.
Jej tata jest pilotem, lata wielkim samolotem.
Na końcu
ulicy siódmy domek stoi,
bardzo
malutki, ma jeden pokoik.
Mieszka w
nim ktoś nieznany.
Kto to taki?
Wymyślcie
sami!
Idą żuczki parami
Idą
żuczki parami,
trzymają się przednimi łapkami.
Idą i śpiewają głośno:
– Witaj nasza piękna Wiosno!
Za żuczkami żabki człapią,
lecz parami nie potrafią.
Żabka żabce niech da łapkę
– i już para jest.
Łapkę podać na spacerze,
- byłby miły gest.
Ale skakać na trzech łapkach?
- Nie w żabim zwyczaju!
Skaczą więc w gromadzie żabki,
każda skacze jak potrafi.
Spacerujcie żuczki parami,
nie przejmujcie się żabkami.
Patrzcie tam dalej ścieżką długą,
idą gąski gęsiego
- jedna za drugą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz