wtorek, 26 stycznia 2016

Zima w wierszach dla dzieci



Nasza zima fajna jest.


Przyszła zima do miasteczka,
sypnęła śniegiem białym,
skuła lodem wodę,
ozdobiła dachy soplami.
- Wyjdźcie z domu dzieci! – woła.
- Bierzcie łyżwy, narty, sanki!
I już gwarno jest w miasteczku,
w śniegu brodzą dwa bałwanki.
Lecą górą śnieżki białe,
pod stopami skrzypi mróz.
Barwny kulig jutro będzie,
dzieci są gotowe już.
Śnieżki, sanki, łyżwy też!
Nasza zima fajna jest.

 

Wróbel Zuch


Wiatr w polu dmucha,
rozrzuca śnieżny puch.
Usiadł na białej gałęzi,
zmarznięty wróbel Zuch.
Tak na niego wołali koledzy,
gdy było ciepłe lato.
Dzisiaj Zima ptakom,
 takie figle płata!
- Hej ptaszki! Śpieszcie za mną!
- woła głośno Zima.
Są karmniki u Jacka, Olki, Tereski
i przed szkołą dzieci sypią ziarenka na desce.
Wróbel Zuch posłuchał, najadł się do syta.
Przyleciały inne ptaki, pokarm szybko znika.
Zima niech nie martwi się,
nie zabraknie ptakom ziarenek, słoninki.
O to już zadbają chłopcy i dziewczynki.
 

Śniegowy bałwanek


Stoi bałwanek śniegowy,
ma nos z marchewki,
kapelusz słomiany na głowie.
Rozgląda się po ogrodzie i myśli:
-  Co też się dzieje za płotem?
Liczy ptaki w karmniku,
nawet zaprzyjaźnił się z kotem.
Bałwanek kocha śnieg,
na zimę się nie złości
i póki mroźno jest,
nie myśli o przyszłości.



2 komentarze: