środa, 11 lutego 2015

Bałwan i wróbelek



 Opowiadanie może być wykorzystane do czytania przez dziecko.

Antek ulepił bałwana. Dał mu miskę na głowę i do ręki miotłę.

Bałwan rozgląda się wkoło.
 – Jak tu ładnie! Na niebieskim niebie złote słonko. Pod nogami mam zimowy dywan. 
Nagle ktoś malutki usiadł na nosie bałwana i głośno śpiewa.

 - Kim jesteś? – zapytał bałwan.

 - Ja? Jestem wróbelkiem.

 - A ja bałwanem.

 - Witaj zimowy bałwanie. Nie jesteś głodny?

Antek zrobił karmnik. Wsypuje do niego ziarenka. Ja tam byłem i najadłem się do syta.

 - Polubiłem ciebie  malutki, ale bałwany nie lubią ziarenek. Nas karmi zima wiatrem i mrozem.

 - Bywaj bałwanku, lecę do sikorek!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz