środa, 4 marca 2015

Białe kwiatki


          Czytam sam

Wyk. Halina Okońska

Pod płotem rosły białe kwiatki.

- Jakie ładne! – zawołała Kasia. – Zerwę je na bukiet.


- Nie zrywaj nas! - Kasię nagle ogarnął lęk.

 - Kto to się odezwał?

 - To my! Białe kwiatki! Tu nam wesoło. Rozmawiamy z wiatrem, słonko nam daje ciepło,
 a trawy tulą do snu.

Kasi zrobiło się wstyd...

 - Nie zerwę was!

 Podlała wodą kwiatki i zaśmiała się lekko. Słonko z wysoka klaskało w dłonie, a wiatr rozpowiadał  na wsi, jaka to Kasia jest mądra i dobra.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz